Gdzie mieszkają demony...
boję się czarnych pustych nocy gdyzanurzone w nicościnie śnią się nawetrozdrażnione potworyi tylko pot wytoczonyz naszego ciała stygnący w porach skóryświadczy o rozkładzie owocui dziejących się sprawachw napowietrznym istnieniu - to przychodzi ranogdy puste otwory godzinwypełnia drżący niepokójże coraz więcej zdarzeń już w śnienie powraca - co to oznaczadla naszych dni spędzanych na jawie:może demony zmieniły miejsce pobytu...[Lech Sadowski]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz