piątek, 25 września 2009

Fragmenty - - - o niemożliwym


..."Wie pan, ja jestem zwierzę neurotyczne, tacy są zawsze bezbłędni. Już chudy Bolo mi to powiedział w szpitalu psychiatrycznym.
A ja zawsze pragnę niemożliwego. To znaczy wtedy doznaję spełnienia, kiedy niemożliwa dla mnie dziewczyna, dziewczyna mnie odpychająca zacznie o mnie zabiegać. Że zacznie mnie zdobywać kobieta, która mnie nie chce. To jest aporia, sprzeczność, niemożliwość, ale poeci pragną takich niemożliwych cipek. Poeta pragnie niemożliwej cipki. Takiej, która jest światłem. Kiedy życie zbiegnie się z wyobrażonym, co może nastąpić według pana? Albo orgazm kosmiczny, albo kosmiczna, seksualna trauma i rana."

M. P., O miłości niemożliwej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz