wtorek, 20 lipca 2010

rzeczywistość ciała

"Nigdy nie zrozumiem tego, że tak wielu ludzi uznawało ciało za złudzenie, podobnie jak nie zrozumiem, że można było pojmowć ducha w oderwaniu od dramatu życia, od jego sprzeczności i ułomności. Widać z tego, że owi ludzie nie mieli świadomości ciała, nerów i każdego z osobna organu. Ale też nigdy nie pojmę, jak mogli jej nie mieć, choć w tej organicznej nieświadomości wyczuwam zasadniczy warunek szczęścia. Ci, co nie oderwali się od irracjonalności życia, co tkwią wewnątrz jego organicznego rytmu poprzedzającego świadomość, nigdy nie osiągają stanu, w którym świadomość w każdej chwili uobecnia nam realność naszej cielesności. Albowiem taka ciągła obecność ciała w świadomości jest znakiem najgłębszego schorzenia życia. Czyż bowiem nie jest chorobą zdawanie sobie bez przerwy sprawy z tego, że mamy nerwy, nogi, żołądek, serce itd., uświadamianie sobie każdej z osobna części ciała? Czy nie jest to znak, że te organy przestają spełniać swoje naturalne funkcje? Rzeczywistość ciała jest jedną z najstraszniejszych form rzeczywistości."


Cioran, Na szczytach rozpaczy, s. 100.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz